Minęło sporo czasu odkąd ostatnio słyszeliśmy o Whore of the Orient – kolejnej grze twórców L.A. Noire, którzy jednak – mimo przejęcia przez firmę Kennedy Miller Mitchel – niezmiennie borykali się z problemami. Przypomnijmy, że choć gangsterska produkcja została ciepło przyjęta przez krytyków i sprzedała się całkiem nieźle, jeszcze przed jej premierą Team Bondi ogłosiło upadłość, a niewiele później zaczęto mówić o zamknięciu studia. Wówczas interweniowało wspomniane Kennedy Miller Mitchel, które przejęło większość byłych pracowników i utworzyło własne KMM Interactive Productions, z Derekiem Proudem na czele. Niestety, wygląda na to, że nie dane nam będzie poznanie nowej produkcji australijskiego zespołu, jako że potwierdziły się dotychczasowe podejrzenia. Jak twierdzi serwis Finder, w trakcie podcastu Game Hugs Proud de facto potwierdził rozwiązanie studia. W rozmowie z prowadzącym Guyem ‘Yugem’ Blombergiem nie powiedział wprost o „anulowaniu” Whore of The Orient, ale jasno stwierdza, że zespół odpowiedzialny za grę walczył o „utrzymanie jej przy życiu”.

Proud nie wyjawił powodu zamknięcia studia, ograniczając się jedynie do opisania postawy Douga Mitchela z Kennedy Miller Mitchel, który najwyraźniej dość beztrosko podchodził do sprawy wykupienia twórców L.A. Noire i stworzenia własnego studia od produkcji AAA. Trudno stwierdzić, czy miała być to sugestia co do powodów zamknięcia KMM Interactive Productions, czy tylko luźna uwaga. Tak czy inaczej, na ten moment Whore of The Orient należy uznać za anulowane. Produkcja miała być duchowym następcą poprzedniej gry zespołu, tyle że osadzoną w praktycznie niewykorzystywanych przez twórców (nie tylko gier) klimatach Chin lat 30. i 40.

Źródło:
"Entelarmer" - GRY-OnLine